Przedawnienie roszczeń

Wielokrotnie w swojej pracy zawodowej, jak również podczas aplikacji czy też studiów stykałem się z problemem niespłaconych długów. Zazwyczaj były to różnego rodzaju zobowiązania o charakterze majątkowym typu „pożyczka”, ale pojawiały się też zadłużenia z innych tytułów, np.: ze stosunku najmu. Zasadnicze pytanie które padało niemal zawsze brzmiało „czy muszę to spłacać?”. Czasem osoby pytające nie były dłużnikami, a wierzycielami i również chciały wiedzieć, czy mimo upływu czasu będzie można jeszcze odzyskać pieniądze.

Przedawnienie – pojęcie

Po co w ogóle ktoś miałby zadawać takie pytania jak te wskazane powyżej? Przecież jak ktoś komuś jest coś dłużny to oczywistym jest, że można od niej żądać spłacenia długu. Pełna zgoda, zawsze można domagać się spłacenia zadłużenia. Problem jednak tkwi w tym, że o ile każdy dłużnik winien spełnić świadczenie do którego jest zobowiązany względem wierzyciela, o tyle prawo wskazuje okres po którym taki dłużnik może uchylić się od jego realizacji. Dochodzi więc do sytuacji w której dłużnik powinien, ale wcale nie musi uczynić zadość ciążącemu na nim zobowiązaniu. Jeżeli doszło do takiej sytuacji to mamy do czynienia z przedawnieniem roszczenia.

Przedawnienie roszczenia to najprościej rzecz ujmując sytuacja w której dłużnik zobowiązany do zaspokojenia określonego roszczenia względem wierzyciela, może się od niego uchylić – nie musi go spełniać. Oczywiście jak wskazano wcześniej, mając na uwadze zasady współżycia społecznego i sam fakt, że jak się pożycza to należałoby oddać (żeby nie narobić sobie wrogów), to jednak prawo przewiduje że po upływie określonego czasu dochodzenie roszczeń staje się utrudnione, a ich zaspokojenie zależne wyłącznie od woli dłużnika. Prawo chroni bowiem nasze interesy jako wierzyciela, jednak przez określony czas. Nie można oczekiwać, że nasze interesy będą chronione bez końca mimo naszej bezczynności.

Jakie są terminy przedawnienia?

No więc po jakim czasie nasze roszczenie może się przedawnić? Odpowiedź jest typowo prawnicza – to zależy 😊. Zależy od źródła zobowiązania, tj. stosunku prawnego łączącego wierzyciela i dłużnika na podstawie którego ten pierwszy oczekuje określonego świadczenia od tego drugiego. Tak więc okresy przedawnienia są różne, a nadto uregulowane są w różnych aktach prawnych. Kodeks cywilny nie zawiera wszystkich terminów związanych z przedawnieniem roszczeń, nie obejmuje wszystkich sytuacji. Roszczenie z umowy najmu przedawnia się po roku, natomiast roszczenie z tytułu umowy ubezpieczenia przedawnia się dopiero po 3 latach. Oznacza to, że jeżeli przykładowo doznaliśmy szkody w mieniu które było ubezpieczone to możemy dochodzić spełnienia świadczenia (w postaci wypłaty odszkodowania za doznaną szkodę) przez ubezpieczyciela przez okres 3 lat od momentu zdarzenia powodującego tę szkodę. Po tym okresie możemy nadal dochodzić swoich praw, jednak ubezpieczyciel będzie mógł podnieść zarzut przedawnienia i nie będzie już sposobu na przymuszenie go do wypłacenia nam naszej należności.

Czy da się coś z tym zrobić?

Jeżeli przedawnienie nastąpiło, tj. upłynął termin dochodzenia roszczenia określony przez prawo, to niestety nie ma sposobu na zmuszenie dłużnika do spełnienia świadczenia. Możemy oczywiście nakłaniać go do tego, ale w majestacie prawa nie musi on żadnego świadczenia już spełniać. Co natomiast kiedy przedawnienie jeszcze nie nastąpiło, ale termin ten zbliża się nieubłaganie? Istnieją instytucje prawne takie jak zawieszenie biegu przedawnienia i przerwanie biegu przedawnienia. O ile zawieszenie biegu przedawnienia stanowi specyficzny środek, przypisany wyłącznie konkretnym sytuacjom z których mogą skorzystać tylko enumeratywnie wymienione w przepisach ustawy osoby, o tyle przerwać bieg przedawnienia może co do zasady każdy, przeciwko komu przedawnienie zaczęło swój bieg. Sytuacje które przerywają bieg przedawnienia wymienione są w art. 123 KC. Tak więc będą to:

  1. każda czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia;
  2. uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje;
  3. wszczęcie mediacji (uchylony z dniem 30/06/2022)

Przykładem będzie więc wytoczenie powództwa przeciwko dłużnikowi w przedmiocie spełnienia świadczenia (np.: pozew o zapłatę), wszczęcie egzekucji komorniczej czy zawezwanie do próby ugodowej. Atrakcyjną formą przerwania biegu przedawnienia jest właśnie zawezwanie do próby ugodowej z racji niskich kosztów jakie ponosi strona inicjująca postępowanie. W zdecydowanej większości nie dochodzi do zwarcia ugody w sprawie, jednak dochodzi do przerwania biegu przedawnienia, który po zakończeniu postepowania (w tym przypadku to jedno posiedzenie sądowe) zaczyna biec na nowo. Jest to niewątpliwie korzystne wyjście dla osób których wierzytelności w niedługim czasie mogą się przedawnić. To, że przedawnianie biegnie na nowo oznacza, że od zakończenia postępowania od początku biegnie termin roku, dwóch, trzech czy nawet sześciu lat potrzebny do przedawnienia roszczenia. Oczywiście prawo nie zabrania wielokrotnego przerywania biegu przedawnienia w stosunku do tego samego roszczenia.

Pamiętać jednak należy, ze 30/06/2022 r. wchodzi w życie nowelizacja Kodeksu cywilnego i zarówno mediacja jak i zawezwanie do próby ugodowej będzie wyłącznie zawieszać bieg przedawnienia, a nie jak dotychczas przerywać go. Oznacza to, że na czas trwania mediacji czy próby zawarcia ugody przedawnienie nie biegnie, a w przypadku zakończenia mediacji niepowodzeniem czy też w przypadku nie zawarcia ugody, przedawnienie biegnie dalej. Dalej, a nie jak dotychczas od nowa!

Istotną kwestią jest również to, że uznanie długu już przedawnionego przez osobę przeciwko której roszczenie przysługuje „nie uzdrawia” tego roszczenia. Oznacza to, że taki dłużnik w dalszym ciągu będzie mógł podnieść zarzut przedawnienia. Należy zatem starać się, żeby dłużnik uznał dług jeszcze przed upływem tego terminu.

Przykładowe terminy przedawnienia roszczeń

6 lat – ogólny termin dla przedawnienia roszczeń majątkowych

3 lata – roszczenia okresowe oraz związane z prowadzoną działalnością gospodarczą

6 lat – roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw danego rodzaju (art. 125 KC)

1 rok – wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy

1 rok – roszczenie o usunięcie wad lub wymianę rzeczy

2 lata – roszczenia z umowy o dzieło

3 lata – kredyt bankowy/pożyczka pozabankowa

3 lata – roszczenie o naprawienie szkody wyrządzone czynem niedozwolonym

20 lat – szkoda wyrządzona w związku z popełnieniem zbrodni lub występku

Jeżeli ten artykuł był dla Ciebie pomocny czy zwyczajnie interesujący, zostaw komentarz albo polub mój profil na Facebooku. Będzie to dla mnie znak, że moja praca jest dla Ciebie istotna oraz, że warto ją kontynuować w tej formie. Dzięki!

Artykuł nie stanowi pomocy prawnej w rozumieniu przepisów prawa. Jeżeli potrzebujesz pomocy prawnej z zakresu prawa pracy, zachęcam do skorzystania z usług kancelarii. Więcej informacji w zakładce „kontakt”.

Dodaj komentarz

Design a site like this with WordPress.com
Rozpocznij